Sąd Najwyższy w swojej uchwale z dnia 16 lutego 2017 r., wydanej w sprawie o sygn. akt III CZP 105/16 przyjął, iż nieprawidłowe dane adresowe listu skutkują tym, że nie można zastosować fikcji doręczenia zastępczego i to bez względu na to, czy błąd popełniła strona, sąd czy też inny organ. Niniejszą uchwałę SN wydał w odpowiedzi na następujące pytanie przedstawione mu przez Sąd Rejonowy w Grudziądzu: ,,czy warunkiem uznania za skuteczne doręczenia zastępczego w trybie art. 139 § 1 kpc jest wysłanie przesyłki sądowej na aktualne nazwisko adresata”. Zgodnie z treścią przywołanego przepisu: ,,w razie niemożności doręczenia w sposób przewidziany w artykułach poprzedzających, pismo przesłane za pośrednictwem operatora pocztowego w rozumieniu ustawy z dnia 23 listopada 2012 r. – Prawo pocztowe należy złożyć w placówce pocztowej tego operatora, a doręczane w inny sposób – w urzędzie właściwej gminy, umieszczając zawiadomienie o tym w drzwiach mieszkania adresata lub w oddawczej skrzynce pocztowej ze wskazaniem gdzie i kiedy pismo pozostawiono, oraz z pouczeniem, że należy je odebrać w terminie siedmiu dni od dnia umieszczenia zawiadomienia. W przypadku bezskutecznego upływu tego terminu, czynność zawiadomienia należy powtórzyć”. Zdaniem Sądu Rejonowego, nie powinno stwarzać problemu, że chodzi o tę samą osobę – jeśli przesyłkę nadano na jej nazwisko panieńskie, ponieważ nazwiska rodowe zamieszcza się w dowodach osobistych. Sąd podkreślił również doniosłość tego zagadnienia dla praktyki sądowej. Zaznaczył, że przez mylne uznanie doręczenia przez sąd, strona może zostać pozbawiona możliwości obrony swoich praw, co skutkuje tym samym nieważnością postępowania. W opinii Sądu Rejonowego szczególną wagę w tej mierze powinno się przykładać do przestrzegania przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 12 października 2010 r. w sprawie szczegółowego trybu i sposobu doręczania pism sądowych w postępowaniu cywilnym. Za przyjęciem stanowiska o wadliwości doręczenia w niniejszej sprawie, przemawiają zdaniem SR przepisy o doręczeniach sądowych, spełniające funkcję gwarancyjną jak również konstytucyjna zasada prawa obywateli do sądu. Z kolei za uznaniem prawidłowości doręczenia przemawia okoliczność, iż pracownicy poczty posiłkując się dowodem osobistym adresata mogą ustalić, iż zmienił on nazwisko. Sąd Najwyższy zauważył, iż w niniejszej sprawie należało rygorystycznie stosować przepisy poświęcone doręczeniom. Na temat prawidłowości doręczenia wypowiedział się ciekawie sędzia Jacek Gudowski stwierdzając, że: ,,doręczenie zastępcze musi być stosowane ostrożnie, gdyż jest to sytuacja wyjątkowa. W sprawach urzędowych należy wskazywać aktualne i oficjalne imię oraz nazwisko adresata. Podanie innych danych choćby pseudonimu nie jest skuteczne, nawet jeżeli i w taki sposób dałoby się zidentyfikować adresata”.